
Dlaczego nie powinieneś odwiedzać Górnego Śląska?
Górny Śląsk, region na południu naszego kraju, kojarzony głównie z górnikami, śmieszną mową i dążeniem do autonomii. Jeśli chcesz znaleźć to miejsce na mapie, musisz szukać niebezpiecznie blisko Sosnowca. Legendarna kraina w której ponoć nawet bloki mieszkalne budowane są z węgla. Czy warto się tam zapuszczać? Raczej nie, ale przekonaj się sam. Oto lista grzechów Górnego Śląska.
1. Brudne powietrze, same huty i kopalnie.
Śląsk jednoznacznie kojarzy się z terenami przemysłowymi, wszędzie smog, brak świeżego powietrza a jedyne co robi wrażenie to stare szyby kopalniane i kominy hutnicze.
Chyba, że akurat mieszkasz w centrum Katowic

albo w Tychach

no ewentualnie w ścisłym centrum Chorzowa i Siemianowic Śląskich

lub w okolicach Bytomia, Tarnowskich Gór i Piekar Śląskich

2. Architektura
Umówmy się, Górny Śląsk to nie Kraków czy Wrocław, można się tutaj zapatrywać co najwyżej w stare kamienice, które w większości i tak lata świetności mają już za sobą.
no chyba, że akurat przejeżdżasz obok Pszczyny

Pławnowic

Brynka

lub Toszka

3. Wydarzenia kulturalne
Do tego wszędzie daleko, niby teraz koronarwirus, ale jak już go pokonamy to na Openera do Gdyni ponad 600 km, podobnie na Sunrise do Kołobrzegu, nawet Orange Music Festival w Warszawie to 3h jazdy, o Woodstocku nie wspominając.
Tutaj jedynie pozostaje Off festival

Tauron nowa muzyka, Rawa Blues Festival czy Mayday oraz regionalny Beer Fest.


czy Festival Ku przestrodze
4.Nudy
Najgorsze jest jednak to, że nie ma tutaj gdzie wyjść wieczorami. Wymarły region. Zdecydowanie nie dla młodych ludzi.
No chyba, że do kina

czy na małą imprezę razem z całą ulicą

Jak widać na załączonym obrazku, nie warto tutaj przyjeżdżać, z pewnością nie czeka nas tu nic dobrego, jak już się jednak zapuściliście to czym prędzej powinniście skorzystać ze świetnych w tych regionach autostrad i obrać kierunek na pobliski Kraków, po co ryzykować.